Strona główna patronat medialny PATRONAT WERNISAŻERII: seria albumów o artystach (Wyspiański, Mucha, Klimt i Matejko) Wydawnictwa SBM

PATRONAT WERNISAŻERII: seria albumów o artystach (Wyspiański, Mucha, Klimt i Matejko) Wydawnictwa SBM

Wernisażeria
0 komentarz
Wenisażeria, patron medialny albumów o sztuce Wydawnictwo SBM, Luba Ristujczina, Klimt, Mucha, Matejko, Wyspiański

Seria albumów o artystach (Wyspiański, Mucha, Klimt i Matejko) Luby Ristujcziny, Wydawnictwo SBM

OBJĘŁAM PATRONAT nad serią albumów o artystach (Wyspiański, Mucha, Klimt i Matejko) Wydawnictwa SBM. Każdy z albumów napisanych przez Lubę Ristujczinę ma ok. 200 stron, mnóstwo zdjęć, kalendarium (tylko Matejko go nie ma) oraz bibliografię. Poniżej więcej o każdym albumie, ale jeśli ktoś jest niecierpliwy albo ma braki czasowe, to tu wersja instant recenzji całej serii: seria jest super, przepięknie wydana, bogata w ilustracje, dlatego objęłam nad nią patronat. Polecam, Wernisażeria, dziękuję za uwagę, do widzenia.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Stanisław Wyspiański, Portret Lucjana Rydla z Primaverą
Stanisław Wyspiański, Portret Lucjana Rydla z Primaverą

A teraz będzie bardziej szczegółowo o albumach.

PATRONAT WERNISAŻERII. Album nr 1: Luba Ristujczina, Stanisław Wyspiański

Są w nim wszystkie odnogi twórczości Wyspiańskiego – obrazy, witraże, okładki książek, studia scenograficzne, afisze teatralne, szkice i meble, jeśli jest coś jeszcze, a ja pominęłam, to z wrażenia. Pojawiają się klasyki, na co dzień do oglądania w polskich muzeach: Muzeum Narodowe w Krakowie, Muzeum Narodowe w Warszawie, Muzeum Narodowe w Poznaniu, The National Museum in Poznań, Muzeum Narodowe w Gdańsku, Muzeum Narodowe w Kielcach, Muzeum Śląskie, Muzeum Górnośląskie w Bytomiu czy Muzeum Narodowe w Szczecinie, z którego pochodzi ubóstwiany przeze mnie „Portret Henryka Opieńskiego”.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Stanisław Wyspiański, Portret Beaty Matejkówny
Stanisław Wyspiański, Portret Beaty Matejkówny

Jednak chyba najciekawsze są nieznane albo mało znane prace, często pochodzące z kolekcji prywatnych. Do nich należą m.in.: „Akt paryski”, „Portret Beaty Matejkówny”, „Macierzyństwo – daleko przy piersi”, „Portret Juliana Nowaka”, „Portret Leonowej Sternbachowej”, „Portret panny Sternbachówny”, Caritas”, replika kartonu dekoracji filara kosciota Franciszkanów w Krakowie, „Portret żony z pelargoniami”, „Chaty w Grębowie”, „Portret Lucjana Rydla z Primaverą” czy „Hermes wiedzie duchy bohaterów do głębin Hadesu”. To dopiero czad, wygląda jak kadr z komiksu.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Stanisław Wyspiański, Hermes wiedzie duchy bohaterów do głębin Hadesu
Stanisław Wyspiański, Hermes wiedzie duchy bohaterów do głębin Hadesu



Sa też zdjęcia zaginionych obrazów, do nich należą m.in. „Śmierć matki”, „Ludwik Solski w roli Strażnika w dramacie Leopolda Staffa ‚Skarb’” czy „Portret podwójny Elizy Pareńskiej”. Portret „pojedynczy” ma się dobrze w Muzeum Narodowym w Kielcach, ale podwójny niestety tajemniczo zdematerializował się i co zrobisz, jak nic nie zrobisz.

Stanisław Wyspiański, Portret podwójny Elizy Pareńskiej
Stanisław Wyspiański, Portret podwójny Elizy Pareńskiej

PATRONAT WERNISAŻERII. Album nr: 2 Luba Ristujczina, Jan Matejko

Powiem Wam, że sięgając po ten album zastanawiałam się, czy są jakieś prace Matejki, których nigdy dotąd nie widziałam, bo po gigantycznej wystawie „Matejko. Malarz i historia” w Muzeum Narodowym w Krakowie, o której pisałam dwa lata temu, mam wrażenie, że widziałam wszystko, co ów artysta stworzył. A jak czegoś nie stworzył, to też to widziałam.

A tak na poważnie: i w tym albumie z serii Wydawnictwa SBM można podziwiać wszystkie odnogi twórczości artysty – monumentalne obrazy historyczne, portrety, rysunki, szkice kostiumowe, ale i ilustracje prasowe związane z Matejką, np. „Pokaz Bitwy pod Grunwaldem w warszawskim ratuszu”.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Jan Matejko, Autoportret w wieku lat 14, Wydawnictw SBM
Jan Matejko, Autoportret w wieku lat 14

Tak samo jak w przypadku publikacji o Wyspiańskim znalazły się klasyki, m.in. „Stańczyk”, który do 3 lutego był prezentowany na spektakularnej wystawie „Figures du Fou. Du Moyen Âge aux romantiques” w Luwrze, wpis wrzucę niebawem!!, oraz imponujące grzmoty w stylu „Rejtan – upadek Polski”, „Kazanie Piotra Skargi”, „Unia Lubelska” itd. Szalenie podoba mi się, że w przypadku tak ogromnych i pełnych szczegółów obrazów w albumie jest mnóstwo zdjęć z detalami i wyjaśnieniami, kto zacz.

W praniu wygląda to tak, że można przypatrzeć się poszczególnym postaciom i przeczytać, że np. na obrazie „Zawieszenie dzwonu Zygmunta na wieży katedry w Krakowie w roku 1521” Bona ma twarz Teodory, Stańczyk – Matejki, a staruszka w futrze – Pauliny Giebułtowskiej. Podoba mi się też, że album jest zbudowany w ten sposób, że obok portretu żony Teodory w sukni ślubnej jest zdjęcie jej prawdziwych kolczyków ślubnych. Co nie zmienia faktu, że do końca życia będą miała wątpliwości, czy to są te z obrazu.

Jan-Matejko,-Portret-żony-w-ślubnej-sukni
Jan Matejko, Portret żony w sukni ślubnej

Podobnie zestawione są dwa zbiorowe portrety dzieci Matejki (na jednym sztuk: 3, na drugim sztuk: 4), pojawiają się też „Portret córki Beaty z kanarkiem” i „Portret córki Heleny z krogulcem”, dwie cudowne prace, które swoją drogą dopiero w 2023 r. udało się – dzięki prywatnemu kolekcjonerowi – pokazać publicznie w Muzeum Narodowym w Warszawie. Do tego momentu dziewczyny nie były razem eksponowane, koniec świata.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Jan Matejko, Portret córki Heleny z krogulcem, Wydawnictw SBM
Jan Matejko, Portret córki Heleny z krogulcem



Z takich ciekawostek: w albumie jest również „Widok Bebeku pod Konstantynopolem”, jedyny impresjonistyczny pejzaż Matejki (wiedzieliście, że miał taki epizod??), ale i tak – jak zawsze – dla mnie najciekawsze są obrazy z prywatnych kolekcji. Wśród nich znajdują się np. „Portrety Pauliny i Antoniego Giebułtowskich”, „Jan Kochanowski nad zwłokami Urszulki”, „Zabicie Wapowskiego w czasie koronacji Henryka Walezego”, „Uczta u zwierzyńca” i „Nieszczęśliwe zaloty Jana Olbrachta”, co za szałowy tytuł, brzmi jak tanie romansidło.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Jan Matejko, Widok Bebeku pod Konstantynopolem
Jan Matejko, Widok Bebeku pod Konstantynopolem

Jeśli chodzi o zaginione działa, to są one reprezentowane m.in. przez rysunek „Autoportret w wieku lat 14”, „Portret Katarzyny Zamojskiej” czy kapitalne dwa portrety Teodory.

Ale pominąwszy już same obrazy, najbardziej w albumie urzekła mnie informacja, że w Krakowie o Teodorze krążył taki wierszyk:
Sławnego męża wielce sławna żona,
On maluje obrazy – sławnie hula ona.
Że jest Europejka – przysięgać gotowa.
Któz to jest? Spod trzech pysków pani M[atejkowa].

Ja nie wiem, czy chciałabym przejść do historii jako jazgocząca galicyjska Hydra, ale różne są marzenia.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Jan Matejko, Portret Teodory
Jan Matejko, Portret Teodory

PATRONAT WERNISAŻERII. Album nr 3: Luba Ristujczina, Gustav Klimt

W przypadku Klimta sprawa wygląda tak jak w całej serii, czyli dobrze. Jest mnóstwo zdjęć artysty, w tym jedno z moich ulubionych, Klimta z przyjaciółmi na śniadaniu Cafe Tivoli w Schönbrunn, są zdjęcia katalogów wystaw i samych wystaw Klimta, a także atelier w Wiedniu, jego jedynej pracowni, która przetrwała do naszych czasów. Koniecznie muszę ruszyć się do Wiednia, żeby zobaczyć ją na własne oczy. To znaczy tę w albumie też widziałam na własne oczy, nikt za mnie na nią patrzył, ale chciałabym zobaczyć „naoczniej”, na żywo.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Wydawnictw SBM, Gustav Klimt, Hygieia
Gustav Klimt, Hygieia

Pojawiają się freski, ilustracje, plakaty, pojawia się nawet kurtyna Teatru Miejskiego w Libercu, której Klimt był współautorem. Jeśli chodzi o obrazy, to przede wszystkim są portrety i nastrojowe pejzaże, w tym – tak jak w albumach o Wyspiańskim i Matejce – mnóstwo mniej znanych obrazów (np. „Studium do Alegorii tragedii”, „Portret Marie Breunig”, „Portret siedzącej młodej dziewczyny”, „Krajobraz z brzozą” czy przedstawiciel mojej ulubionej kategorii, malarstwo z rogacizną, czyli „Krowy w zagrodzie”), a także sporo obrazów zniszczonych albo zaginionych (m.in. „Medycyna”, „Muzyka II”, „Schubert przy fortepianie II”, „Leda”, „Wiejski ogród z krucyfiksem”, „Ogród z kurami”, „Przyjaciółki”, „Fioletowy kapelusz”, „Malcesine nad jeziorem Garda”).

Luba Ristujczina, album o sztuce, Gustav Klimt, Portret Marie Breunig
Gustav Klimt, Portret Marie Breunig

Jesli zaś chodzi o prace z kolekcji prywatnych, są np: „Danea”, „Rysunek Johanna”, „Studium głowy dziewczyny”, „Węże wodne II”, „Portret Rose von Rosthorn-Friedmann”, „Bagno”, „W środku lasu” czy „Dama z wachlarzem”.

Ale to wszystko przy „Kobiecie w kapeluszu z piórami” oraz „Kobiecie w kapeluszu i boa” blaknie niczym płatek złota o niskiej próbie. Podobno na obu obrazach jest Hilde Roth, ale według mnie to ja. I nie mówcie, że jeszcze nie było mnie na świecie; może Klimta dopadła nagła umiejętność zaglądania w przyszłość czy coś, na pewno można to racjonalnie wyjaśnić, ale nie że to jakaś Hilde i Hilde.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Gustav Klimt, Kobieta w kapeluszu i boa
Gustav Klimt, Kobieta w kapeluszu i boa

W albumie o Klimcie, tak samo jak w całej serii, jest mnóstwo smaczków na temat bohatera tomu. Otóż Patrick Bade, słynny brytyjski historyk sztuki, nazywał artystę „Człowiekiem bez słów”, bo potwornie nie lubił mówić i pisać. Sam Klimt przyznawał: „kiedy mam napisać prosty list, ogarnia mnie strach i lęk, jak przed chorobą morską”. Jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe uczucie, bo ja to bardziej jestem jak tankowiec, który czuje się na wodzie jak ryba w wodzie, pływa w tekście, wpływa na słownego przestwór oceanu czy jakoś tak. Mickiewicz by mnie zrozumiał.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Gustav Klimt, Kobieta w kapelusz z piór
Gustav Klimt, Kobieta w kapelusz z piór

PATRONAT WERNISAŻERII. Album nr 4: Luba Ristujczina, Alfons Mucha

Moim najulubieńszym albumem z całej serii Wydawnictwo SBM jest ten poświęcony Musze, ale wiecie, że ja jestem beznadziejnie zakochana w art nouveau / secesji w jego wydaniu. 3 lata temu wrzuciłam post z 80 (!!) pracami Muchy, których naoglądałam się w Pradze, więc tym bardziej byłam ciekawa, czy album Wydawnictwa SBM zaskoczy mnie czymś nieznanym i – tadam!! – zaskoczył.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Alfons Mucha, Zodiak
Alfons Mucha, Zodiak

Jednym z takich zaskoczeń jest np. akwarela „Ukrzyżowanie”, chyba najwcześniejsza praca Muchy, namalowana, gdy artysta miał zaledwie 8 lat. Oprócz tego jest milion plakatów teatralnych, w tym oczywiście od groma z ówczesną gwiazdą Sarah Bernhardt. Kapitalnie przegląda się album, gdy na jednej stronie jest zdjęcie Bernhardt w zaprojektowanym przez Muchę stroju Gismondy, a na drugiej plakat, również zaprojektowany przez Muchę, reklamujący „Gismondę” w Théâtre de la Renaissance w Paryżu z Bernhardt w stroju wiadomo kogo.

Oprócz plakatów teatralnych są parawany, witraże, ilustracje, kalendarze, a także mało znane obrazy jak np. „Przeznaczenie” czy portrety siostry Anny i Berthe Lalande namalowane w zupełnie „niemuchowej” manierze. Z drugiej strony są również prace powstałe w wyniku fascynacji Muchy Słowianami i nawoływania do odrodzenia ruchu husyckiego, stąd np. stanowiący część tryptyku „Potęga słowa” obraz „Jan Milcz z Kromieryża – Burdel przerobiony na klasztor”.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Alfons Mucha, Jan Milcz z Kromieryża - Burdel przerobiony na klasztor
Alfons Mucha, Jan Milcz z Kromieryża – Burdel przerobiony na klasztor

Oprócz tego pojawiają się smaczki takie jak projekty plakatu Austrii na wystawę światową w Paryżu w 1900 r. czy fragmenty dekoracji pawilonu Bośni i Hercegowiny podczas tego samego wydarzenia.

Jeśli ktoś tak jak ja kocha reklamy Muchy, to zaprawdę powiadam Wam – w albumie jest ich mrowie a mrowie: od różnych alkoholi, w tym szampanów, przez Maggi, papierosy, mydła, perfumy po jedzenia dla niemowląt. Brzmi to jak opis oferty tygodnia Lidla, a to tylko Mucha.

Alfons Mucha, projekt biżuterii
Alfons Mucha, projekt biżuterii; Luba Ristujczina, Mucha, Wydawnictwo SBM

Największą niespodzianka w albumie jest dla mnie obecność biżuterii projektu Muchy wykonanej przez Georges’a Fouqueta, a także rzeźb, w tym oszałamiającej „Natury”, popiersia z malachitu i złoconego brązu. Mucha stworzył siedem wersji tegoż popiersia, a wszystkie odlał francuski rzeźbiarz Emile Pinedo. Nie obraziłabym się, gdyby z rozpędu stworzył osiem wersji i jedna z nich trafiłaby do mnie do domu, naprawdę bym się nie obraziła.

Luba Ristujczina, album o sztuce, Alfons Mucha, Natura, rzeżba
Alfons Mucha, Natura, rzeżba

Słowem: w tym albumie jest wszystko, a nawet więcej. Mucha nie siada.

Wydawnictwo SBM, Luba Ristujczina, Mucha, album o sztuce
Wydawnictwo SBM, Luba Ristujczina, Mucha, album o sztuce

Gdzie można kupić albumy o artystach Wydawnictwa SBM?

Wszystkie albumy Wydawnictwo SBM można kupić na stronie Empiku:

Stanisław Wyspiański https://www.empik.com/stanislaw-wyspianski-ristujczina-luba,p1571874074,ksiazka-p

Gustav Klimt https://www.empik.com/gustav-klimt-ristujczina-luba,p1568048341,ksiazka-p

Jan Matejko https://www.empik.com/jan-matejko-ristujczina-luba,p1567653863,ksiazka-p

Alfons Mucha https://www.empik.com/alfons-mucha-ristujczina-luba,p1567653881,ksiazka-p

Wenisażeria, patronat medialny albumów o sztuce Wydawnictwo SBM, Luba Ristujczina, Klimt, Mucha, Matejko, Wyspiański
Ja jak patron medialny albumów o artystach Wydawnictwa SBM, Luba Ristujczina: Klimt, Mucha, Matejko, Wyspiański

PS Starałam się wrzucić zdjęcia prac mniej znanych, pochodzących z prywatnych kolekcji lub zaginionych. Mam nadzieje, że niektórymi udało mi się Was chociaż trochę zaskoczyć.

0 komentarz

Zobacz też

Napisz komentarz

Wernisażeria, oprócz wernisaży i wina, potrzebuje ciasteczek. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko ciasteczkom. Zgadzam się Więcej